Wspomnienia z podróży Dyskusja o ciekawych miejscach Pomysły na podróże po Polsce Darmowe mapy i przewodniki Niespodzianki dla klubowiczów

Newsletter

Świętokrzyski ekspres. Co da się zobaczyć w 2 dni?

Przyszły. Sztuk 4, piękne książeczki zdobywcy Korony Gór Polskich. Na urlop nie mieliśmy już szans. Szybka lokalizacja no mapie i okazuje się, że Łysica ( 612 m n.p.m) nie jest tak daleko od Trójmiasta i że mamy szansę zaliczyć pierwszy szczyt do korony jeszcze w te wakacje.

Klasztor Święty Krzyż w Górach Świętokrzyskich

Na Facebooku znalazłam informacje o spotkaniu organizowanym przez Ruszaj w Drogę - jak na życzenie. Akurat o Górach Świętokrzyskich. Kasia i Maciek przedstawili ogrom atrakcji, które można zobaczyć oprócz wędrówki na Łysicę. Problem był tylko jeden: propozycji było bardzo dużo, a czasu bardzo mało: tylko sobota i niedziela.

Pomysłów mamy na 10 dni. Co wybrać na weekend?

Przeprowadziliśmy selekcję, z czego możemy zrezygnować. Jako pierwszy odpadł sen :) Dlatego udało nam się zwiedzić tak wiele miejsc: zobaczyć piękne krajobrazy z Łysej Góry , poznać trochę bogatej historii rodu Ossolińskich i zaczerpnąć kultury regionu. W dwa weekendowe dni.

Oto fotorelacja z szalonego weekendu Natalii, Ani, Marcina i Przemka.

Natalia, Ania, Marcin i Przemek

Sobota - czas start!

Na szlak wiodący na Łysą Górę wyszliśmy z Trzcianki o 5 rano, żeby zobaczyć wschód słońca. Oto, co zastaliśmy na Świętym Krzyżu:

Mglisty Święty Krzyż - nic nie widać!
Piękny widok z platformy widokowej?

Z Łysej Góry ruszyliśmy na Łysicę.

W drodze na Łysicę

Jesteśmy na szczycie! Ze szczytu ruszamy do Świętej Katarzyny, przy zejściu ze szlaku dostaliśmy pieczątki do książeczki KGP.

Zdobyliśmy wpis do Książeczki Korony Gór Polski

Zaszliśmy do Muzeum Minerałów i Skamieniałości w Świętej Katarzynie.

Muzeum Minerałów i Skamieniałości w Świętej Katarzynie
Muzeum Minerałów i Skamieniałości w Świętej Katarzynie

Ze Świętej Katarzyny pojechaliśmy busem do Bodzentyna na ruiny zamku i na dobre ciasto. To była jedna z kilku chwil na małe co nieco, bo czekaliśmy na zamówionego busa do Trzcianki.

Ruiny zamku w Bodzentynie
Szybka słodka przekąska w Bodzentynie

W drodze do Trzcianki nasz kierowca polecił nam królewski szlak z Nowej Słupi na Łysą Górę, a że wyszło słońce, to zaatakowaliśmy Łysą Górę jeszcze raz. Jak widać warto zwiedzać szlaki w różnych warunkach pogodowych.

Kolejny atak szczytowy - tym razem jest pogoda!
W końcu mamy pogodę na Świętym Krzyżu
Jest! Piękna panorama nad gołoborzem

Z Nowej Słupi pojechaliśmy autem do sanktuarium Kałków-Godów. Obok można zobaczyć imitacje smoleńskiego Tupolewa, ale my skupiliśmy się jak widać tylko Golgocie Wchodu, czyli na miejscu skupiającym historię męczeństwa polskiego narodu. Na nas wywarło olbrzymie wrażenie.

Sanktuarium Golgota Wschodu Kałków-Godów

Mieliśmy bardzo duże szczęście. Trafiliśmy na możliwość nocnego zwiedzania zamku w Krzyżtoporze. Dwie soboty w miesiącu od 22:00 jest szansa na taką przyjemność. Zwiedza się razem z przewodnikiem i w niesamowitej klimatycznej oprawie.

Na nocnym zwiedzaniu zakończyliśmy sobotę. Padnięci, ale szczęśliwi. :)

Nocne zwiedzanie Zamku Krzyżtopór w Ujeździe
Nocne zwiedzanie Zamku Krzyżtopór w Ujeździe
Nocne zwiedzanie Zamku Krzyżtopór w Ujeździe

Niedziela rano - czas start!

W niedzielę rano zdobyliśmy zamek w Chęcinach. I w nagrodę była zabawa! :)

Zamek w Chęcinach i zabawa w dybach

W Chęcinach mieliśmy też w planach zwiedzić Jaskinię Raj, ale spóźniliśmy się z rezerwacją i dostaliśmy termin dopiero na popołudnie. Nie chcieliśmy marnować naszego cennego czasu, więc pojechaliśmy do Kielc, gdzie zwiedziliśmy podziemną trasę w Rezerwacie Kadzielnia...

Trasa podziemna w jaskini na Kadzielni w Kielcach

... i Muzeum Zabawek i Zabawy...

W Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach

…….z „pięknymi” laleczkami :) (!!)

Mamo ja nie chce sie juz bawic lalkami!

Potem udaliśmy się do Jaskini Raj, przed którą zwiedziliśmy Centrum Neandertalczyka z gigantycznym mamutem i „kolegami” w skórach.

Centrum Neadertalczyka w Chęcinach

W Jaskini Raj niestety nie można było robić zdjęć, więc nie będziemy się na jej temat rozpisywać.

Stąd udaliśmy się w podróż powrotną po drodze odwiedzając Zagnańsk, żeby zobaczyć jednego z naszych najstarszych drzewnych obywateli. Czyli słynny Dąb Bartek.

Dąb Bartek w Zagnańsku

Weekend był, jak widzicie, bardzo intensywny, ale dzięki dobrej organizacji i logistyce, udało nam się zobaczyć tak wiele w tak krótkim czasie. A niektórzy nam nie wierzyli ;)

Dobra logistyka to podstawa - plan podróży rozpisany co do godziny

Pozdrawiamy!
Ania Przemek Marcin Natalia
Ania, Przemek, Marcin i Natalia - to zgrana paczka podróżująca po Polsce. Przychodzą na spotkania Klubu Polskiego Podróżnika w Gdyni i w Straszynie. Łączy ich zamiłowanie do podróży i do gier planszowych.

Ty też możesz dzielić się wspomnieniami z wycieczek po Polsce. Dołącz do naszego Klubu i przyjdź na spotkanie. Powiemy Ci na nim jak to zrobić.

Poczytaj jeszcze:

Ania, Przemek, Marcin i Natalia ułożyli wycieczkę na podstawie planu podróży, który dostali na gdyńskim spotkaniu Klubu Polskiego Podróżnika [zobacz relację ze spotkania]. Dostosowali go do ich tempa zwiedzania i atrakcje z kilku dni... zobaczyli w jeden weekend. Jak im się to udało? Tak jak wspominali - wystarczył dobry, drobiazgowy plan i... brak snu. Czapki z głów. Podziwiamy :)

Chcesz wiedzieć więcej o miejscach, które odwiedzili? Przeczytaj przewodniki i relacje z ciekawych miejsc w okolicach Gór Świętokrzyskich na naszym blogu Ruszaj w Drogę!:
4 komentarzy
  1. Pochodzę z Kielc i jeszcze nigdy nie byłam w Jaskini Raj. Wstyd :P
    Ale oglądając Twoje zdjęcia stwierdzam, że muszę jeszcze raz zobaczyć zamek w Bodzentynie i w Krzysztoporze;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krzyżtopór to obowiązkowy punkt zwiedzania! :) koniecznie :)

      Usuń
  2. Przepiękny szlak długości ok 7 km prowadzi ze Świętej Katarzyny do Bodzentyna, można zobaczyć prawdziwą Puszczę Jodłową. A w Bodzentynie oczywiście oprócz zamku ołtarz główny w kościele WNMP ze słynnym końskim zadem ;) Świętokrzyskie zawsze czaruje. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj czaruje, czaruje :) a o ołtarzu w kościele niestety nie słyszeliśmy :/

      Usuń